1. Adera - 6,5/10
Pierwszy poważniejszy tytuł stworzony pod Windowsa 8. Adera to zgrabny konglomerat gry hidden object, zestawu łamigłówek i opowieści narracyjnie mocno inspirowanej klasycznymi przygodówkami z lat 90. Moim łupem padł cały otwierający rozdział.
2. Echa udręki - 6/10

Stylistyka niemal bliźniacza do tej z Adery. W świecie z pogranicza jawy i snu mamy więc okazję zeksplorować przeszłość bohaterki, okazjonalnie wytężając po drodze szare komórki.
3. Laser Bully - 4/10
Coś dla fanów Zemsty Urzędasa i South Parku. Rozgrywka polega na świeceniu laserem w nauczyciela matematyki, tak by nas nie przyłapał.
4. Snowboard Party 2 Lite - 6,5/10

Prosta, ale przyjemna produkcja umożliwiająca wirtualne poszusowanie na snowboardzie. Niewątpliwą zaletą tytułu jest kilka trybów rozgrywki: freestyle, halfpipe, big air oraz time-attack, z których każdy oferuje inaczej sprofilowane trasy. Nic, tylko skakać i śrubować rekordy.
5. The Prisoner - 3/10

Icy Tower w wersji rzekomej ucieczki z więzienia.