Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu niedawno dobiegły końca, a mi sportowy nastrój udzielił się na tyle, że postanowiłem odkopać nieco już zakurzoną zręcznościówkę wydaną z okazji analogicznej, tyle że letniej, imprezy, która odbywała się w 2004 roku w Grecji. I choć produkcja Eurocomu ma sporo wad, z koniecznością wyczerpującego fizycznie, naprzemiennego naduszania przycisków przy konkurencjach biegowych i pływackich na czele, osiąganie satysfakcjonujących rezultatów daje w niej naprawdę dużą frajdę.
Możemy tu liczyć na biegi (100, 200, 400, 800 i 1500 metrów + oczywiście płotki), rzuty (oszczep, kula, dysk i... no właśnie, młotu tu nie uświadczymy), skoki (w dal, trójskok, tyczka, wzwyż), a do tego pływanie, podnoszenie ciężarów, łucznictwo czy strzelectwo - wszystko to w wersji żeńskiej i męskiej na arenach odwzorowanych rzekomo na bazie architektonicznych planów prawdziwych olimpijskich lokacji.
Arkadówka, mimo że prosta i przeznaczona raczej do niezobowiązującej rozgrywki, wciąga i motywuje do poprawiania wyników. Poniżej moje rekordy z kilku konkurencji:
Pchnięcie kulą: 23,58
Rzut oszczepem: 95,70
Rzut dyskiem: 73,12
Skok w dal: 9,06
Skok wzwyż: 2,44
Skok o tyczce: 6,05
400m: 43,50
200m: 19,40
100m: 9,60