środa, 28 marca 2018

10) Gry przeglądarkowe #1 - Crazy Flasher 5, Snail Bob, Swords and Sandals



Co jakiś czas będę dawał szansę także produkcjom przeglądarkowym - przede wszystkim tym, zwiastującym potencjał w roli krótkiej odskoczni od poważniejszych zajęć. Być może przerodzi się to w (nieregularny) mini-cykl. Oto dzisiejsza trójka.

Crazy Flasher 5: Andy Law, 6,5/10. Całkiem rozbudowana strzelanka 2D, przy której z pewnością uśmiechną się fani kultowej Contry. Ładowanie do wrogów z przeróżnej maści pistoletów i karabinów sprawia frajdę, a dodatkowo jest tu też zaimplementowany zgrabny model rozwoju postaci oraz opcja kupowania ekwipunku. Zagrać można tutaj.



Snail Bob, 8/10. Wciągająca gra logiczna, w której musimy pomóc tytułowemu ślimakowi w przedostaniu się do wyjścia z każdej z przepełnionych pułapkami i niebezpieczeństwami plansz. Zagadki są w większości przypadków bardzo proste, niemniej śrubowanie wyniku także w oparciu o szybkość ich rozgryzania stanowi już jakieś wyzwanie. 20 poziomów spokojnie można ukończyć w tempie jednego na minutę, więc sprawdzenie kolejnych części nawet kusi. Klik.


Swords and Sandals i Swords and Sandals II: Emperor's Reign, 6/10. Potyczki gladiatorów oparte o mechanikę analogiczną do większości RPG-ów. Jeśli walczący niegdyś na śmierć i życie niewolnicy wpisują się w wasze... dziwne pole zainteresowań, pewnie przyklaśniecie, zwłaszcza że oceny produkcja zbiera całkiem dobre. Mnie jednak, po dobiciu do 4 poziomu gra raczej znudziła. Do sprawdzenia tutaj.